Różanka powstała w 1929 r. To urokliwy skwer, został zaprojektowany w sposób wyraźnie odróżniający się od pozostałej części ogrodu, w której dominuje styl parkowy. Ozdobne wejście jest zaakcentowane dwiema stylowymi, przedwojennymi balustradami. Centralną część Różanki stanowi okrągła fontanna, która w latach trzydziestych pełniła funkcję basenu dla flamingów. Po wojnie przy wejściu umieszczono dwie rzeźby z brązu, autorstwa Magdaleny Gross: rzeźbę Kaczorek (1946 r.) i rzeźbę Kogut (1947 r.). W latach 70. zostały zastąpione kopiami. Magdalena Gross zaprojektowała także figurkę Tuzinki, słoniczki azjatyckiej urodzonej w Warszawskim ZOO w 1037 r., pierwszej urodzonej w Polsce, a dwunastej na świecie.
Przy wyjściu ze skweru, w narożnikach po prawej i lewej stronie, ustawiono pamiątkowe kamienie ku czci Wenantego Burdzińskiego i Jana Landowskiego (dyrektorów Warszawskiego ZOO).
Magdalena Gross (18.01.1891 Warszawa - 17.06.1948 Warszawa).
Studiowała rzeźbę w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych oraz we Florencji. Specjalizowała się w kameralnej rzeźbie portretowej i animalistycznej. W 1926 r. otworzyła pierwszą własną wystawę. Parę lat później przeszła kryzys twórczy, któremu kres położyła wizyta w Warszawskim ZOO i spotkanie z dyrektorem Janem Żabińskim. Zafascynowana światem zwierząt, zaczęła je rzeźbić i to właśnie ta część jej twórczości – jako animalistki – przyniosła jej rozgłos. W czasie niemieckiej okupacji Magdalena Gross nie przeniosła się do getta, utworzonego w Warszawie w 1940 r. Przybrała nazwisko Gościmska i funkcjonowała „na powierzchni”. Jednak z obawy przed denuncjacją zwróciła się o pomoc do przyjaciół - państwa Żabińskich, dyrektorstwa Warszawskiego ZOO.
Żabińscy ukrywali ją w swojej willi, a w razie niebezpieczeństwa Magdalena chowała się na piętrze, na strychu, w łazience lub ściennej szafie.
Żabińscy nazywali ją „Szpakiem”, bo jak podkreślała we wspomnieniach Antonina Żabińska „gwizdała jak szpak na swoją ciężką sytuację” i mimo trudnego położenia nie opuszczała jej pogoda ducha.
W późniejszym okresie wojny znalazła schronienie na Saskiej Kępie w willi u Państwa Rendznerów.